Pablopavo & Ludziki – Telehon (Lisi Remix)

To było tak – kiedyś mieszkałem w Warszawie, na Stegnach,a w samym mojego środku osiedla stała szkoła numer 307. O ile się nie mylę to dalej tam stoi choć ponoć bardziej „w remontach”. Pamiętam ogromną salę gimnastyczną, wielki basen, „graffiti” na ścianach i mały szkolny sklepik w którym można było kupić wszelkie niezdrowe jedzenie. Najlepsze jedzenie. Pamiętam też jak po Czarnobylu zgonili nas wszystkich do stołówki i kazali pić płyn Lugola. Pamiętam też pojedyncze osoby z mojej klasy .. właściwie to pamiętam ich całkiem sporo. Marcina, Krzyśka, Łukasza, Grzegrze, Majkę, Janka  i tak dalej … wśród nich był też Paweł. Od zawsze wykazywał zainteresowanie do muzyki a zwłaszcza śpiewu, języka rosyjskiego, piłki nożnej i ping-ponga. Razem z Łukaszem Stawiarskim stanowili trzon drużyn piłkarskich. Ja niestety nie choć pozycja bramkarza też wydawała się ważna. Szkoła się skończyła, znajomości się pourywały. Każdy poszedł swoją drogą. Minęły lata.

Pewnego dnia, jakieś pięć lat temu, całkiem przypadkiem (a może wcale to nie był przypadek) natknąłem się na stronę Karrot Kommando, gdzie promowano nowy utwór Telehon z pierwszej, debiutanckiej płyty Pablopavo. „Niemożliwe” – pomyślałem sobie. „Paweł? Ale numer! Udało mu się!”. Faktycznie – to był on. Pewnie, widywałem go wcześniej jako część Vavamuffin czy występy ze Zjednoczenie Soundsystem ale własny materiał? Wow! W dodatku w pakiecie dawali acapellę i chyba wręcz zachęcali do remiksowania … a jeśli mi coś się podoba to dwa razy powtarzać mi nie trzeba! I tak minęło kolejnych pięć lat … trochę długo, co? Gdy ma się pasję czas nie gra roli.

Ps. Utwór został przez Pablopavo pobłogosławiony a okładka została przeze mnie „zapożyczona” i delikatnie zremiksowana. Liczę na wyrozumiałość 🙂